sobota, 10 października 2015

Recenzja „Niezgodna” Veronici Roth

Altruizm (bezinteresowność), Nieustraszoność (odwaga), Erudycja (inteligencja), Prawość (uczciwość), Serdeczność (życzliwość) to pięć frakcji, na które podzielone jest społeczeństwo zbudowane na ruinach Chicago. Każdy szesnastolatek przechodzi test predyspozycji, a potem w krwawej ceremonii musi wybrać frakcję. Ten, kto nie pasuje do żadnej, zostaje uznany za bezfrakcyjnego i wykluczony. (…) 





-Pamiętaj masz tylko jedną opcje wyboru, potem nie będzie już odwrotu...

Czy stawiasz sobie innych ludzi ponad własne dobra? Czy chcesz aby innym było dobrze nie zważając na swoje losy?
Jeśli tak, to idealna frakcja dla ciebie to altruizm (bezinteresowność)

Chociaż może jednak pociąga cię dreszczyk emocji? Lubisz się bać i przeżywać niezapomniane przygody? Adrenalina i takie tam...
Jeśli tak, to wybór jest dla ciebie banalny. Frakcja dla ciebie to nieustraszoność (odwaga).

Uczciwość to dla ciebie priorytet? Nienawidzisz kiedy ktoś Cię oszukuje? Sam nigdy nikogo nie oszukałeś i jesteś pewien, że tego nie zrobisz?
Jeśli chociaż raz odpowiedziałeś; „tak”, to frakcją dla ciebie jest prawość (uczciwość).

A może lubisz zdobywać nową wiedzę? Odkrywać świat. Dowiadywać się co to nowego wydarzyło się ostatnio na świecie?
Hm... Idealną frakcją dla ciebie okaże się Erudycja (ponadprzeciętna inteligencja).

Zawsze miły, pomocny. Nigdy nie przeszkadzający nikomu, nie wychodzący ponad szereg.
Nigdy nie nieuprzejmy, nigdy nie niekoleżeński, zawsze z odpowiednim szacunkiem dla drugiej osoby.
Jeśli taki jesteś, to zapraszam cię do serdeczności (życzliwość), tam przyjmą cię z otwartymi ramionami.

Wszystko pięknie, ładnie tak. Ale zadajesz pytanie- Ale jeśli ja nie chce podjąć wyboru? Co jeśli kocham każdą z rzeczy, które wymieniłaś? Co wtedy?
Wtedy.. To ja nie chcę być w twojej skórze... W skórze Niezgodnego (nie pasującego do żadnej frakcji, ponad systemowego)...

 „Jestem Niezgodna. I nie można mnie kontrolować. ”




Kiedy Beatrice czeka na testy, nie może przestać myśleć o tym, że nigdy nie dorówna swojemu bratu, czy swoim rodzicom.
W wieku 16 lat uczeń przystępuje do testów przynależności. To te testy podpowiadają im dokąd mają iść, to jakiej frakcji powinni dołączyć. Beatrice to właśnie taka uczennica, który stoi przed wyborem, który zmieni jej życie... I nigdy nie będzie ono już takie samo.
Wychowana we frakcji Altruistycznej. Gdzie zawsze mówiono „Nieś pomoc innym... Nie troszcz się o siebie, ale o innych...”

Na ceremonii wyboru Beatrice wybiera nieustraszoność. Zdradza swoją rodzinę, frakcję na oczach setek ludzi... Ale czy to będzie dla niej na pewno dobry wybór?

Beatrice zmienia swoje imię na Tris. Dołączając do nieustraszoności, zmienia nie tylko Swoje imię czy życie... Musi pokonać coś najgorszego... Swoje najskrytsze lęki

„-Ale nie w tym rzecz, żeby być bez strachu. To niemożliwe. To nauka, jak kontrolować strach i jak być od niego wolnym, w tym sęk.”




Na pewno w zadaniu- pokonaniu lęków, nie pomoże jej przystojny nastoletni instruktor- Cztery z którym Tris przeżyje wiele niezwykłych przygód... Niezwykłych, ale to nie znaczy, że miłych.
Tris coś zdecydowanie przyciąga do Cztery. Lecz nie jest ona pewna co to jest i czy „to” jest na pewno właściwe.
Czy Tris znajdzie czas na miłość?


„Niezgodna” to pierwsza część trylogii Veronici Roth.
Spodziewałam się po tej książce wielkich fajerwerków, czegoś o wiele wiele więcej...
Nie mogę powiedzieć, że ta książka jest idealna pod każdym względem, bo nie jest. Według mnie pojawiło się tu zbyt wiele romantyczności, miłości. Po pewnym czasie ten nadmiar potrafi poważnie zdenerwować czytelnika. Ale te minusy, nadrabia akcja książki i wykreowanie bohaterów. Od pierwszych stron lektury tej książki towarzyszył mi strach o bohaterów, co się z nimi stanie. Jak to się wszystko dalej potoczy?
Lecz największą zagadką dla mnie jest porównanie tejże książki do „Igrzysk śmierci”?
Przecież to inna fabuła, nie wspominając o innych wątkach, których nie zdradzę, żeby wam jeszcze bardziej nie spojlerować tej książki, chociaż i tak myślę, że każdy ją czytał.
Podsumowując polecam to książkę zdecydowanie tym, którzy lubią książki romantyczne powiązane z nutą akcji.

- Jesteś człowiekiem Tris?
- Nie jestem jednorożcem.


-tytuł polskiego wydania: Niezgodna
- tytuł oryginału: Divergent
- autor: Veronica Roth
- wydawnictwo: Amber
- data wydania: 3.04.2014
- nr ISBN: 9788324149445
- liczba stron: 349
- cena z okładki; 37,80 zł
Moja Ocena: 7/10


A czy wam się spodobała "Niezgodna"?
Spodbała się wam na tyle, że sięgniecie z chęcia po inne części trylogii?

Recenzję napisała: Juliet;*♥

18 komentarzy

  1. Ta okropnie mi się nie podobała, że nawet nie skończyłam pierwszej części. Podział na frakcje całkowicie skojarzył mi się domami w Hogwarcie, a nawet był bohater z charakterem łudząco podobnym do Malfoya. No i jeszcze osoby, które otaczały Tris były jak Hermiona i Ron przy Harrym. Choć pewnie nawet gdyby nie to skończyłabym, ale Tris mnie ogromnie irytowała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również irytowała główna bohaterka. Ale całokształt książki nadrobił jej postawę :)). / Juliet

      Usuń
  2. Mi się 'Niezgodna' bardzo spodobała, pochłonęłam całą serię w dwa tygodnie? Jakoś tak i polecam ją wszystkim, którzy chcą się przekonać do czytania, bo uważam, że jest to doskonała seria na rozpoczęcie swojej przygody z książkami! :-)
    The magical world of books
    ~ Zaczarowana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również się spodbała, pierwszą część przeczytałam w 2 dni :)). Za resztę mam się zamiar niedługo zabrać, bo dopiero kilka tygodni temu zamówiłam 2 i 3 część trylogii :)). / Juliet

      Usuń
  3. Zamierzałam przeczytać pozostałe części, ale wszyscy mi mówią, że są beznadziejne. Postanowiłam, mimo wszystko, zapoznać się z nimi, ale nieco później. "Niezgodną" przeczytałam w zeszłym miesiącu, emocje jeszcze nie opadły :D

    Pozdrawiam,
    czytanienaszymzyciem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Niezgodną przeczytałam bodajżę w czerwcu.
      Mimo tego, że większość odradza mi lekturę dalszych częśći, to ja i tak mam zamiar je przeczytać :)). / Juliet

      Usuń
  4. Dla mnie Niezgodna była ok, ale szału nie ma ;/

    FLUFF

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mamy pododbne zdanie na temat tej książki :). / Juliet

      Usuń
  5. Bardzo spodobała mi się historia Tris. Zakochałam się przy okazji w Cztery. A pozostałe części też są niczego sobie. Jednak Wierna jest najlepsza. :)
    zaczytanabella

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha ♥ Mi też się spodbał Cztery :D (Nawet bardzo :D♥) / Juliet

      Usuń
  6. Mimo kilku minusów, pierwsza część tej trylogii bardzo mi się podobała. Niestety, kolejne dwie mnie zawiodły. Mi ta historia nie skojarzyła się z Harrym Potterem, lecz z Igrzyskami Śmierci ;)
    Aleja Czytelnika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego akórat z Igrzyskami :D? (Bo ja właśnie nie wiem dlaczego wszystkim Nizgodna kojaży się z Igrzyskmi :P / Juliet

      Usuń
  7. Czytałam również, i bardzo mi się podobały obie części :)

    world-chinese-rat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. O to fajnie :) Miło mi, że ktoś ma takie zdanie jak ja :D. / Juliet

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza część bardzo mi się spodobała ale każda kolejna była coraz bardziej fatalna :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Niezgodną przeczytałam rok temu i była oczarowana. Ale kiedy przypomniałam sobie tę serię przed premierą Zbuntowanej nie spodobała mi się ona tak jak wtedy. Mimo to uważam, że Niezgodna jest warta uwagi i przeczytania :)

    Świetny blog, będę zaglądać :) Obserwuje i zapraszam do mnie
    http://moje-buki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezgodna podobała mi się, kilka razy widziałam film. wg mnie cała trylogia jest lepsza niż Igrzyska Śmierci. pozdrawiam :)
    wyznaniaczytadloholiczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.