czwartek, 21 stycznia 2016

• Recenzja „Upadli” - autorstwa Lauren Kate •



W Danielu Grigori jest coś boleśnie znajomego.
Luce Price zwraca uwagę na tajemniczego i zdystansowanego Daniela już pierwszego dnia w szkole Sword & Cross w dusznej Georgii. On jest jedynym jasnym punktem w miejscu, gdzie nie wolno korzystać z komórek, inni uczniowie to świry, a każdy ich ruch śledzą kamery.
Choć Daniel nie chce mieć nic wspólnego z Luce - i robi wszystko, żeby dać jej to wyraźnie do zrozumienia - dziewczyna nie potrafi się powstrzymać. Przyciągana niczym ćma do płomienia, musi dowiedzieć się, jaką tajemnicę ukrywa Daniel... nawet gdyby to miało ją zabić.
"Upadli" to powieść ekscytująca i romantyczna, połączenie wciągającego thrillera i historii miłosnej.



Główną bohaterką książki jest Lucy, która trafia do poprawczaka. Trafia tam na skutek nieprzyjemnych wydarzeń. Zostaje posądzona o coś czego nie zrobiła, a cała sprawa jest obleczona w wielką tajemnicę.
W pierwszy dzień kiedy trafia do ośrodka poprawczego zostaje odebrany jej telefon i wszelkie urządzenia, które posiada. Jej każdy ruch śledzą kamery, które na pewno nie ułatwiają jej pobytu.
Po terapii lekami psychotropowymi Lucy widzi cienie, które ciągną się za nią w niektórych sytuacjach. Wie, że te cienie nie oznaczają reakcji po lekach, ale oznaczają coś znacznie gorszego, co boi się nawet sprawdzić.
Pojawia się 2 bohaterów, którzy rywalizują o Luce. Są to Daniel i Came. Daniel jest upadłym aniołem, a Came demonem. Mimo to kim są obydwaj bohaterowie, w książce nie ma rywalizacji między nimi w sposób wojenny (?). Bynajmniej nikt z nikim nie walczy używając nadprzyrodzonych mocy.



„Sięgnęła do jego pleców, by dotknąć skrzydeł. Robiła to niepewnie, jakby mogły ją sparzyć, one jednak opływały jej palce, delikatniejsze od najdelikatniejszego aksamitu. Wyobrażała sobie, że taka byłaby w dotyku puchata, skąpana w słońcu chmurka.”


Akcja książki idzie koszmarnie wolno. Trzeba bardzo się spiąć i zebrać siły żeby nie zasnąć przy pierwszych rozdziałach tejże pozycji. Cała fabuła toczy się w poprawczaku w rozwikłaniu przez Luce kim jest Daniel i co z nią jego tak naprawdę łączy.
Daniel od początku jest arogancki w stosunku do Luce. Nie zwraca na nią zbytnio uwagi, jest bardzo wrogo nastawiony. Tymi cechami jak można się spodziewać bardzo przyciąga do siebie Luce.




Co mi się nie spodobało w książce?
Zdecydowanie główna bohaterka. A raczej to, że jest bardzo nudna. Nie ma w sobie jakiegokolwiek temperamentu lub charyzmy.
Znalazła się w poprawczaku czyli co? Powinna w jakiś sposób walczyć o swoje i nie dać nikomu, aby wszedł jej na głowę. A ona co? Już pierwszego dnia na to pozwala.
Nie zna ona słowa „nie”. Zgadza się na wszystko. Nawet gdyby zapytano się ją czy zgadza się by ją zabić, jej odpowiedzią byłoby „tak”.
„Jeśli przychodzisz więcej niż raz, w jedno miejsce, z tą samą osobą to myślę, że nie możesz już nigdy powiedzieć, że to tylko twoje miejsce."



Historia zawarta na kartkach „Upadłych” jest jednak naprawdę ciekawa. Kiedy dowiedziałam się o pewnych tajemnicach bohaterów, nie mogłam przestać czytać tej pozycji, tak ogromnie się w nią wciągnęłam.

- tytuł polskiego wydania: Upadli

- tytuł oryginału: Fallen

- autor: Lauren Kate

- wydawnictwo: Mag

- data wydania: 19.05.2010

- numer ISBN: 9788374801683

- liczba stron: 480

- Moja ocena: 6/10





Czytaliście już "Upadłych"? Co sądzicie o tej pozycji?


- Recenzję napisała Julka :).





25 komentarzy

  1. Czytałam! Pomimo dosyć sporej krytyki ta książka bardzo mi się spodobała. Mam na półce wszystkie części (ale czytałam tylko pierwszą część) i na pewno zabiorę się ponownie za serię jeszcze w tym roku. Seria ma przecudną oprawę graficzną. Widzę Violet i Tate'a z AHS <3 POZDRAWIAM :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również się spodobała mimo negatywnych cech. Ja czytałam 1 i 2 cz. po 3 też niedługo sięgnę :).
      Tak, to oni :D Nie wiem czemu, ale jakoś obydwoje skojarzyli mi się z tym klimatem mimo, że AHS nie ma nic wspólnego z tą książką :P.

      Usuń
  2. Lubię od czasu do czasu poczytać paranormal więc kiedyś sięgnę po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię sięgać po ten rodzaj książek z odstępami czasowymi. Nie wiem czemu, ale tak już mam.
      Ta książka zdecydowanie się nadaje do takiej "odskoczni". Polecam. Myślę, że się nie zawiedziesz, aczkolwiek nie oczekuj wiele od tej książki ;).

      Usuń
  3. Jeszcze nie czytałam, ale słyszałam o niej dużo dobrego i mam zamiar po nią sięgnąć :)
    Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam, mam nadzieję, że Ci się spodoba i zostaniesz na dłużej ;)
    bookowe-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam do lektury :). A na bloga na pewno zajrzymy :).

      Usuń
  4. Pewnie parę lat wstecz sięgnęłabym po tę książkę, ale aktualnie nie ciągnie mnie już do takiej tematyki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, ale jak kiedyś jednak zmienisz zdanie, to na prawdę polecam :).

      Usuń
  5. Szkoda trochę, że główna bohaterka wypadła nie najlepiej, ale skoro historia jest ciekawa to może uda się przymknąć na to oko? Na razie muszę trochę zmniejszyć ilość nieprzeczytanych książek z moich półek, ale może przy okazji, ta także znajdzie się wśród nich :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała historia przyćmiewa niedoskonałości bohaterki.
      Mam nadzieję, że ta książka będzie szczęśliwa (? :D) i po nią sięgniesz :P.

      Usuń
  6. Czytałam i ta książka strasznie mnie zawiodła.... nie za dobrze ją wspominam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co się zawiodło najbardziej?
      Ja nie miałam jakichkolwiek wymagań co do tej książki, dlatego się na niej nie zawiodłam.

      Usuń
  7. Jeszcze rok temu sięgnęłabym po nią bez wahania, jednak ostatnio moje gusta czytelnicze bardzo się zmieniły i nie wiek, czy książka przypadłaby mi do gustu :/
    Buziaki, Lunatyczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli kiedyś zmienisz zdanie to zachęcam do lektury :).

      Usuń
  8. Sam fakt, że akcja toczy się koszmarnie wolno i można przy niej zasnąć, chyba zniechęcił mnie do tej książki. Do tego niezbyt charyzmatyczna główna bohaterka, z którą również można się nudzić. Raczej odpuszczę sobie tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest wiele wad tej książki, ale myślę, że warto sięgnąć po tą książkę.
      Po pewnej dość ważnej scenie w książce naprawdę nie można oderwać się od lektury :)- chociaż dlatego warto by sięgnąć po tą pozycję :).

      Usuń
  9. Kiedyś - naprawdę dawno temu :D - sięgnęłam po Upadłych, jednak nie odnalazłam się w tej książce. Nie pamiętam szczegółów, jednak przede wszystkim zawiniła tu chyba narracji, które jakoś nie przypadła mi do gustu :/ Nie dokończyłam czytania :)
    Bądź tu teraz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam. Narracja tej części i pozostałych z całej serii mi również nie przypadła do gustu, momentami była wręcz irytująca.

      Usuń
  10. Nie czytałam i raczej nie zamierzam, szczególnie po tak wielu niezbyt pochlebnych opiniach. No i tego typu książki to też nie moja bajka, zdecydowanie wolę inną tematykę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie masz chęci co do tej książki. Po książki paranormalne, warto sięgnąć od czasu do czasu (moim zdaniem) :).

      Usuń
  11. Czytałam i też uważam, że akcja rozwijała się strasznie wolno, a główna bohaterka zachowywała się jak przysłowiowa "ciepła klucha" Ale przebrnęłam i stwierdzam, że koljne części są duzo lepsze i bardziej wciągające :)
    http://books-world-come-in.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się- Główną bohaterkę zdecydowanie można tak nazwać. Ja na razie czytałam jedynie 2 część, ale po następne mam zamiar również sięgnąć :).

      Usuń
  12. Nie czytałam i szczerze to nie mam zamiaru, bo już dość dawno wyrosłam z paranormal romans ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. czytałam Upadłych, kiedy była to nowość wydawnicza. w sumie nie było źle, ale kolejna część to tragedia. jedyny plus za ładną okładkę. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie 2 część nie była taka zła ;). Ale okładki rzeczywiście są bardzo ładne :).

      Usuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.