sobota, 16 stycznia 2016
"Dziewczyna ognia i cierni" Rae Carson
"Raz na cztery pokolenia jedna osoba zostaje wybrana. Otrzymuje Boski Kamień, a wraz z nim- wielkie zadanie. Sama jednak musi odkryć, jakie. I udowodnić, że jest godna boskiego daru.
Elisa została wybrana. (...) W dniu swoich szesnastych urodzin zostaje oddana za żonę obcemu mężczyźnie. Wyjeżdża z rodzinnego kraju i nagle wychodzi na jaw, że ma wielu wrogów, którzy wiedzą o niej wszystko. Ona nie wie nic. Musi znaleźć w sobie siłę, by spełnić proroctwa o wielkości. Jeśli jej się nie uda- zginie młodo. Jak większość wybrańców." (Opis wydawcy)
"-Wtedy właśnie postanowiliśmy nadać ci imię Lucero-Elisa.-Niebiańskie światło, wybranka Boga.
Duszę się od jego słów i jego uścisku. Przez całe życie przypominano mi, że jestem powołana przez Boga."
Od dawna chciałam przeczytać tą książkę. Sam motyw Boskiego Kamienia był czymś nowym, czymś, czego w żadnej innej książce jeszcze nie spotkałam. Gdy zaczęłam czytać, poczułam, że czeka mnie spory kawałek dobrej młodzieżowej fantastyki. I na całe szczęście moje odczucia okazały się słuszne.
Jest wszystko, co na fantastykę przystało. Jest księżniczka. Jest Król obcej krainy, którego poślubia. Jest spisek, są intrygi, są zdrady. Tylko jest jedno ale- księżniczka wcale nie jest piękna, odważna i pewna siebie. Nie, księżniczka kocha ciasto miodowe i z trudem mieści się w swoją ślubną suknię, a w dodatku podejrzewa, że ojciec wydał za mąż ją zamiast siostry tylko dlatego, żeby się jej pozbyć. Mogłoby się wydawać, że przez to wyda się bardziej ludzka i łatwiej będzie ją polubić. Jednak nie w moim przypadku. Mnie Elisa na początku irytowała, przede wszystkim taką swoją "kluchowatością" i ociężałością, i nie chodzi mi o wygląd(który przecież nie jest najważniejszy)a o zachowanie. Nie da się ukryć, że była osobą inteligentną, ale inni traktowali ją z dystansem właśnie ze względu na jej wygląd zewnętrzny.
O ile na początku nasza bohaterka jest dokładnie taka, jak napisałam, to od pewnego przełomowego momentu w książce zaczyna się ona zmieniać. I to jest jedna z niewielu wad, jakie dostrzegam w "Dziewczynie ognia i cierni"- zbyt drastyczna i szybka zmiana jej charakteru. Na początku mnie to raziło, ale z czasem przyzwyczaiłam się do tej innej Elisy, i nawet można powiedzieć, że ją polubiłam.
Sympatią zapałałam także do Ximeny, niani Elisy, która była bardzo ciepłą osobą i główną bohaterkę traktowała jak córkę. Bohaterowie tej książki są wykreowani dobrze,chociaż o ile jedni mają wyraźnie zarysowany charakter, to inni są nijacy i pojawiają się w powieści tylko przelotem. Mimo że z początku trochę zawiódł mnie tradycyjny podział na skrajnie dobrych i skrajnie złych, to z czasem pewna rzecz sprawiła, że nawet ci źli przestali się do końca tacy wydawać.
"-Nie chcę go-szepczę jej do ucha.-To moj koniec. Bóg nigdy nie powinien był mnie wybrać. Popełnił błąd i to jest mój koniec.
-Może jednak On z tobą nie skończył.-Obydwie osuwamy się na kolana. Przytula mnie tak mocno, że mam wrażenie, iż mnie udusi."
"Dziewczyna ognia i cierni" odznacza się także wartką akcją i dobrze skonstruowaną, wielowątkową fabułą, dzięki czemu książka wciąga. Mimo, że z początku wydaje się być przewidywalna i nudna, to wrażenie to bardzo szybko zostaje rozwiane. Od początku pojawia się wiele niejasności związanych z Boskim Kamieniem, dzięki czemu czytelnik może wraz z główną bohaterką odkrywać kolejne tajemnice i wykrywać kolejne kłamstwa. Jest też i wątek miłosny, w moim mniemaniu bardzo dobry, bo odpowiednio wyważony i zajmujący dokładnie tyle miejsca w fabule, ile potrzebuje.
Podsumowując, szczerze polecam "Dziewczynę ognia i cierni" wszystkim wielbicielom fantastyki. Myślę, że każdy będzie w stanie odnaleźć w tej książce coś dla siebie.
Tytuł polskiego wydania: "Dziewczyna ognia i cierni"
Tytuł oryginału: "The girl of fire and thorns"
Autor: Rae Carson
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 22 kwietnia 2015
Nr ISBN: 9788378857297
Liczba stron: 416
Cena z okładki: 33,90 zł
Moja ocena: 9/10
Recenzję napisała Klaudia :)
A wy czytaliście już "Dziewczynę ognia i cierni"? Co sądzicie o tej książce? :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo chciałam przeczytać. Okładka ma taką świetną wstawkę - ten diamencik tak uroczo się mieni. Ciekawa fabuła, dobra recenzja. Coraz bardziej mam na nią ochotę :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ten diamencik jest świetny :D
UsuńDziękuję :) Mam nadzieję, że sięgniesz po tą książkę :) /Klaudia
Też szczerze polecam tę książkę. To naprawdę świetna młodzieżowa fantastyka,:d
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) Mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że dawno nie czytałam tak dobrej ksiązki z tego gatunku :) /Klaudia
UsuńZ chęcią zapoznam się z tą historią. Rzadko sięgam po młodzieżówki, no chyba, że wiem, ze są polecane i są z fantastyki. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&tvseries&films
Szczerze mówiąc nie sądziłam, że ta książka może mnie czymś zaskoczyć z racji swojego gatunku, ale okazało się, że bardzo się myliłam :D Również pozdrawiam /Klaudia
UsuńKsiążka bardzo mi się podobała, jednak drugi tom uważam za lepszy :)
OdpowiedzUsuńW takim razie nie mogę się już doczekać aż po niego sięgnę :) /Klaudia
UsuńJuż uwielbiam tę książkę! Księżniczka, która nie jest piękna i odważna, z trudem mieszcząca się w suknie - czegoś takiego jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńBuziaki, Lunatyczka
To między innymi dzięki temu ta książka tak powiewa nowością :D /Klaudia
UsuńJa również bardzo chciałabym przeczytać tę książkę. Ciekawi mnie główna bohaterka, która różni się od typowych księżniczek, ponieważ nigdy wcześniej nie spotkałam się z czymś podobnym ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie jeszcze raz polecam, z pewnością wyróżnia się ona spośród innych książek :) /Klaudia
UsuńSama jestem zauroczona tą książką nie mogę się doczekać aż sięgnę po druga część pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoriaczytarazemzwami.blog.pl/
To tak jak ja :) Ciekawe, czym autorka zaskoczy w drugim tomie :) /Klaudia
Usuńokładka mnie nie zachęca, ale jeśli znajdę w bibliotece to pamiętając Twoją opinię zabiorę ją do domu. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie każdemu musi się ona podobać, ale treść jest naprawdę cudowna :) Cieszę się, że udało mi się zachęcić się do przeczytania :) /Klaudia
UsuńNie czytałam, ale mam zamiar z powodu porównań do Szklanego Tronu, który niesamowici mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńW takim razie ja z kolei muszę przeczytać "Szklany tron" :D /Klaudia
UsuńNie jest to mój klimat, ale nie wątpię, że będzie to nie lada igraszka dla fanów fantastyki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKażdy w końcu lubi co innego :) Również pozdrawiam /Klaudia
UsuńJeśli fantastyka, to jak najbardziej trafia w mój gust ;) Po tylu dobrych słowach, które o niej napisałaś, chyba sama pokuszę się o przeczytanie :) Dodatkowo, zachęca mnie również kreacja głównej bohaterki i fakt, że nie jest idealna, co może uczynić ją jeszcze ciekawszą.
OdpowiedzUsuńGwarantuję, że nie zawiedziesz się na tej książce :) /Klaudia
UsuńByłam sceptycznie nastawiona do tej książki, ale po tej recenzji zmieniłam zdanie. Dam jej szansę i postaram się ją przeczytać w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja na samym początku :) Mimo tego bardzo się cieszę, że udało mi się ją przeczytać i że udało mi się przekonać cię do sięgnięcia po nią :) Pozostaje mi w takim razie życzyć ci miłej lektury :) /Klaudia
Usuń